Jedyne takie forum w Polsce!
...i choć nie ma Cię wśród nas, my zawsze jesteśmy z Tobą...
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Jedyne takie forum w Polsce! Strona Główna
->
John - posłańcem pokoju?
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie GMT
Skocz do:
Wybierz forum
Sprawy organizacyjne
----------------
Twój pierwszy tekst do przeczytania
Twoje sugestie
Wyobraźnia
----------------
John Lennon
Lennon news
Ciekawostki
John - posłańcem pokoju?
Ku pamięci Johna
Strefa gadżetów
A teraz coś dla oczu i uszu
----------------
John Lennon - Look at me
Filmy, filmiki i teledyski
Strefa wolnych biletów
Świat w filmach i obrazach
Wokół Johna
----------------
The Beatles
Paul, Geroge i Ringo
Cynthia Lennon vs. Yoko Ono
Julian Lennon
Sean Lennon
Siła w ludziach
----------------
O nas samych
Well Well Well
Kącik literacko-twórczy
Polska muzyka
Muzyka zagraniczna
Inne strony
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
maCcartney
Wysłany: Sob 11:24, 12 Kwi 2008
Temat postu:
Cytat Lennona
Prawdopodobnie zostanę zdmuchnięty przez jakiegoś pomyleńca.
Opis: John Lennon na jednej z konferencji prasowych w latach 60. odpowiadając na pytanie jak wyobraża sobie swoją śmierć
http://pl.wikiquote.org/wiki/John_Lennon
i wszysto jest jasne....
Wojtek
Wysłany: Pon 18:04, 24 Mar 2008
Temat postu:
Ah te konspiracje
Lądowania człowieka na Księżycu też nigdy nie było
Chapman był po prostu obłąkany...
Lennonka
Wysłany: Nie 7:41, 23 Mar 2008
Temat postu:
te fakty nie są na tyle jednoznaczne by uznawać je za prawdziwe... Jednak śmierć Johna do końca będzie kontrowersyjna. Ja jednak jestem zwolenniczka teorii, że Mark Chapman był po prostu nieobliczalnym, chorym człowiekiem.
maCcartney
Wysłany: Pią 12:14, 21 Mar 2008
Temat postu:
Według mnie jest to sprawa która zostanie długo niewyjaśniona.
Myślę że ten "morderco-szaleniec" wiedział co czynni i nigdy nie uwierze że nie zrobił TEGO na czyjeś zlecenie.
antykuba
Wysłany: Pon 15:11, 17 Mar 2008
Temat postu: Pacyfizm i poglądą Johna, przyczyną jego śmierci?
To, że John Lennon walczył o pokój i był zdeklarowanym pacyfistą - jest faktem. Faktem jest też nieprzychylność i wrogość ówczesnej administracji rządowej do samego Lennona (krytykował władzę, za wojnę w Wietnamie, wytykał jej błędy). Za Johnem szły tłumy ludzi, jego fani... To stwarzało zagrożenie dla obozu rządzącego, w postaci klęski w wyborach.
Jedna z hipotez mówi, że zabójca Johna - Mark David Chapman, przeszedł pranie mózgu. Jego umysł został nastawiony na wykonanie jednego zadania - pozbycie się Lennona raz na zawsze, tak aby już nigdy nie przeszkadzał i nie politykował.
Na potwierdzenie tej tezy są dwa dowody
1. Chapman, podobnie jak zabójca Kennedy'ego nie pamiętał momentu, kiedy strzelał.
2. John, został zabity w momencie powrotu na scenę po 5 latach absencji.
Czy jego szlachetne poglądy, mogły być dla niego zgubą?
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin